– Ja jestem zwolennikiem czasowych kontroli na granicy polsko-niemieckiej i polsko-litewskiej […] Te bzdury, które wypisują w internecie nasi oponenci, że to będą wspólne patrole polsko-niemieckie, to jest nieprawda – to będą kontrole polskie, po stronie polskiej – podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

– Polska za nie bierze odpowiedzialność, po to jest uruchomiony cały system wsparcia, również dla Straży Granicznej, żeby to było skuteczne – wskazał.