– Ci, którzy dzisiaj nie odpowiadają za bezpieczeństwo granic, niech nie przeszkadzają. Pamiętam wypowiedzi ministra Błaszczaka jak była sprawa granicy wschodniej, jak bardzo krytykował posłów PO, którzy tam wraz z aktywistami przyjeżdżali. Jak mówił: nie przeszkadzajcie. Dzisiaj zachowuje się tak samo jak oni wtedy, dokładnie w ten sam sposób się zachowuje, destrukcyjnie – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

– Nikt z posłów PSL-u nigdy tam nie był, nie przeszkadzaliśmy służbom. Nikt nie powiedział nigdy złego słowa na strażnika granicznego, na mundur Wojska Polskiego. Więc ja mam prawo, nawet obowiązek to powiedzieć do pana Błaszczaka, żeby się uspokoił. Naprawdę nie wypada, żeby się zachowywał tak jak aktywiści czy na wschodniej, czy na zachodniej granicy – wskazał.