– Istnieje możliwość otwarcia pojemników z kartami, dokonania oględzin kart wyborczych w stosownych procedurach, w procedurze opiniowania protestu wyborczego. Natomiast rzeczywiście w przepisach prawa nie istnieje przepis dający podstawę do ponownego przeliczenia wszystkich głosów i np. do dokonania reasumpcji uchwały PKW stwierdzającej wynik wyborów [prezydenckich] – powiedział rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– Istnieje możliwość oględzin kart […] także w procedurach w postępowaniach karnych zainicjowanych przez prokuraturę. Natomiast nie ma przepisu prawa, który by upoważniał do wydania orzeczenia nakazującego przeliczenie wszystkich głosów. To musiałyby być wątpliwości we wszystkich komisjach obwodowych, których jest 32 tysiące – wskazał.