Mastalerek: Jeśli były wątpliwości, nawet w 10 komisjach, to trzeba je policzyć. Ale to nie znaczy, że nie znamy wyników wyborów
– Trzeba oddzielić dwie sprawy. Z jednej strony każdy głos się liczy i jeżeli były wątpliwości, nawet w 10 komisjach na 31 tysięcy komisji, to trzeba te 10 komisji policzyć. Ale mamy drugą sprawę: to, że każdy głos się liczy, nie znaczy, że przy różnicy 370 tysięcy głosów te 10 komisji będą miały znaczenie i wybory są rozstrzygnięte – powiedział Marcin Mastalerek w rozmowie z Grzegorzem Kępką w „Graffiti” Polsat News.
– Tak, każdy głos się liczy. Ale to, że każdy głos się liczy i w 10 komisjach doszło do jakichś błędów, nie znaczy, że my nie znamy wyników wyborów – powtórzył.
Więcej z: Live
Tusk: Nie dziwię się emocjom. Ale moim zadaniem jako premiera jest to, aby żadne emocje nie wpłynęły negatywnie na funkcjonowanie państwa
„Proszę się odstosunkować od naszych stanowisk, bo zostanie pani nikim”. Żukowska zarzuca Pełczyńskiej-Nałęcz podważanie umowy koalicyjnej
„Mamy problem, którego dzisiaj nie rozwiążę”. Tusk o Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych
