– Ja nie wiem, jaki był wynik wyborów prezydenckich. Ale więcej pani powiem: nie wie też PKW. Później [po wręczeniu zaświadczenia o wyborze Karolowi Nawrockiemu] PKW przyjęła sprawozdanie, gdzie napisała: były incydenty, które mogły mieć wpływ na wynik wyborów. Czy miały wpływ, czy nie – niech rozstrzygnie SN w prawdziwym składzie, czyli bez tego cyrku, który oglądamy – powiedział Roman Giertych w „Kropce nad i” TVN24.

– Jeżeli ktoś mówi „mogło mieć wpływ”, ale nie wiemy, czy miał, to tak naprawdę podważa domniemanie ważności, które normalnie było przypisane do postanowień PKW, bo to znaczy, że PKW tak naprawdę nie wie – stwierdził.

– To jeżeli PKW nie wie, to dlaczego ja mam wiedzieć? – spytał.