– Procedura trwa. W związku z tym jeżeli prokuratura uzna, że tych protestów jest tak dużo i są zasadne do tego, żeby policzyć wszystkie głosy… – powiedział Włodzimierz Czarzasty w Polsat News.

– Jeżeli uznają państwo, że trzeba przeliczyć wszystkie głosy, to będziemy liczyli wszystkie głosy, jeżeli uznają, że nie trzeba przeliczyć, to wtedy po pierwsze trzeba podziękować wszystkim ludziom, którzy te protesty zgłosili – kontynuował po zwróceniu przez prowadzącego uwagi, że do sądów rejonowych trafiają te sprawy.

– Po drugie trzeba podejść do tego bardzo uczciwie: tam, gdzie został zrobiony przekręt, prokuratura wchodzi, stawia zarzuty […] tam, gdzie jest pomyłka, należy tę pomyłkę naprawić – mówił dalej.