Naszym zdaniem nie doszło do nieprawidłowości, które wskazują na to, że trzeba ponownie przeliczać wszystkie głosy. To, co się dzieje po stronie koalicji rządzącej, to jest brak akceptacji dla wyniku wyborów. Dlaczego tak uważamy? Dlatego, że każdy komitet wyborczy ma swojego przedstawiciela w obwodowej komisji wyborczej. Miał przedstawiciela komitet Sławomira Mentzena, Rafała Trzaskowskiego, Szymona Hołowni, Magdaleny Biejat i tak dalej – powiedziała Anna Bryłka w „Graffiti” Polsat News.

Składanie protestów, które są w głównej mierze inspirowane przez przedstawicieli koalicji rządzącej, przede wszystkim przez Romana Giertycha, którego działanie jest zupełnie antypolskie, zupełnie podważające system demokratyczny w Polsce. Naprawdę procedura nie odbiegała i liczba składanych protestów i nieprawidłowości, które są podnoszone w debacie, one nie odbiegają drastycznie od poprzednich procesów wyborczych – kontynuowała.