– To mi się bardzo nie podoba, natomiast krytykowanie Donalda Tuska jest jednym z ulubionych sportów narodowych dużej części Polaków. Słynne „wina Tuska”. […] Jak się komuś nie podoba z ministrów, może iść do premiera i mu powiedzieć, co mu się nie podoba. Publiczna krytyka jest po prostu niedopuszczalna – powiedział Tomasz Siemoniak w TVN24, pytany o krytykę premiera Donalda Tuska przez członków rządu.