– To, co mogę obiecać po swojej stronie, że jeżeli taka będzie decyzja Polaków i będę miał wpływ na nawę rządową i to ja będę jednym ze sterników tej nawy rządowej, to na pewno będę dążył do tego, żeby wpuścić, dopuścić opozycję do współkierowania np. poprzez ich partycypację w Radzie Nadzorczej w kluczowych projektach, które wymagają ciągłości, takich jak Centralny Port Komunikacyjny, rozbudowa portów polskich, rozbudowa sieci dróg, polski atom – powiedział Mateusz Morawiecki w PRZEkanale.

– W tych spółkach […] powinna być ciągłość polityczna niezależna od kadencyjności i do tego się tutaj chcę zobowiązać u pana w programie, że będę do tego dążył, oczywiście jeżeli ja będę wówczas sternikiem bądź współsternikiem nawy rządowej – kontynuował.

– Myślę, że po tym wszystkim, co dzisiaj patrzę, jak obecnie rządzący nie radzą sobie, mogę śmiało powiedzieć, tak, chciałbym być, chciałbym ponaprawiać te błędy, które się pojawiają – mówił dalej, pytany, czy chciałby być tym sternikiem.