– Media publiczne – to jest często podnoszony przez krytyków wątek, że nie tak powinny wyglądać. Teraz następcy powielają te błędy, robiąc coś bardzo podobnego w istocie, propagandowe media publiczne. Też powinienem uderzyć się w pierś, bo pracowałem wówczas w mediach publicznych, ale nie raz, nie dwa już mówiłem o tym publicznie, i teraz to powtarzam, że nie tak powinno to wyglądać. Czy pan się zgadza, że to źle wyglądało, że te media funkcjonowały nie tak jak powinny? – spytał Bartłomiej Graczak w PRZEkanale.

– Tak, zgadzam się z tym, że to nie tak powinno wyglądać. Zgadzam się również z tym, że tam sposób prezentowania różnych racji był nie taki, jaki powinien być. Przy okazji też powiem o tym, że ja byłem banowany bardzo często przez ówczesne kierownictwo telewizji publicznej – odparł Mateusz Morawiecki.

– Mogę potwierdzić – skomentował prowadzący, w latach 2016-2023 związany z TVP.

– A, może pan potwierdzić? To dziękuję bardzo, bo to jest – jak mówią Amerykanie – from the horse’s mouth – odparł b. premier.