Kosiniak-Kamysz jako premier? Morawiecki: Tak. Jak najbardziej. Zagłosowałbym za tym
– Chcemy się porozumiewać z tymi partiami, które widzą dramat, w jakim się Polska znajduje, czyli również z wyborcami Konfederacji, myślę, że również z wyborcami części koalicji rządzącej, bo oni uciekli od koalicji rządzącej, wyborcy PSL-u, wyborcy Polski 2050 – powiedział Mateusz Morawiecki w PRZEkanale.
– Kierownictwo Trzeciej Drogi […] musi zdać sobie sprawę z tego, że znajduje się w dramatycznym położeniu. PSL może być grabarzem największej politycznej marki w historii polskiej demokracji, w ogóle w historii Polski. […] Tusk chce wchłonąć PSL, chce, żeby PSL był częścią Platformy Obywatelskiej – kontynuował.
– Zaproponowaliśmy rząd techniczny, nazywajmy go rządem gospodarczym. Niech oni wezmą stery we własne ręce. […] My im damy nasze projekty, możemy przegłosowywać te projekty razem z nimi dla dobra Polski – mówił dalej.
– Tak. Jak najbardziej. Tak [zagłosowałbym za tym] – dodał, pytany, czy Władysław Kosiniak-Kamysz mógł być dzisiaj premierem.