Jeśli chodzi o kwestię przeliczenia głosów – jeszcze raz podkreślam, rząd nie powinien się wtrącać w same procedury wyborcze. To byłoby złe z punktu widzenia fundamentów demokracji. Skoro i SN i PKW uznają, że tam, gdzie są ewidentne sygnały o nieprawidłowościach, należy głosy przeliczyć, na razie dotyczy to 12 czy 13 komisji, to nie mam żadnych wątpliwości, i nie chodzi mi o argumenty posła Giertycha, rozumiem emocje po obu stronach, ale zostawmy na to na boku – stwierdził premier Donald Tusk na konferencji prasowej podczas wizyty w MESKO S.A.

Skoro zdecydowano się i to nie przecież moja decyzja, tylko tych instytucji neutralnych, niezależnych od rządu, przeliczyć ponownie głosy, ponieważ stwierdzono nieprawidłowości lub podejrzenie popełnienia przestępstwa, to nie będę dzisiaj wzywał, żeby przeliczyć głosy w całym kraju wszędzie, ale wydaje mi się oczywiste, że wszędzie tam, gdzie zachodzi prawdopodobieństwo nieprawidłowości, wszędzie tam trzeba to zrobić – mówił dalej.