– Co do kwestii mojego resortu i ew. rekonstrukcji, ja myślę, że każdy minister w rządzie Rzeczpospolitej powinien z pokorą podchodzić do swojej służby na rzecz obywateli. Jeżeli pan premier uzna, że jednak potrzebuje innej osoby na tym stanowisku i do tego wniosku dojdzie także większość rządząca, to oczywiście pogodzę się z taką decyzją – powiedział Adam Bodnar na konferencji prasowej.

– Uznam i cały czas uznaję, że to był największy zaszczyt, jaki mogłem mieć zawodowo, że mogłem służyć Rzeczpospolitej – kontynuował.