– Ja nie głosowałem na Karola Nawrockiego, wielokrotnie mówiłem, jak wiele mam wobec niego wątpliwości. Przeróżnych. Natomiast jako marszałek Sejmu nie mam innej możliwości, zresztą prof. Chmaj też o tym mówił – moim obowiązkiem jest w takiej sytuacji zwołać Zgromadzenie Narodowe – powiedział Szymon Hołownia w „Kropce nad i” TVN24.

– To nie jest tylko kwestia zagrożenia przestępstwem, bo to rzeczywiście jest zagrożone karą za przestępstwo, jeżeli bym nie zwołał. Natomiast to jest w poczuciu odpowiedzialności za państwo, przekazanie ciągłości władzy. Tak wyborcy zdecydowali. Mogę się z tym zgadzać lub nie, ale muszę to szanować – wskazał.