– Ja w ogóle uważam, że cała ta kampania wyborcza była pod wieloma względami bardzo inna i specyficzna […] była zaskakująca, też bardzo dużo pokazała. Pokazała np. to, że wyborów nie wygrywa się w Końskich, wybory wygrywa się w świecie wirtualnym – powiedziała Joanna Scheuring-Wielgus w rozmowie z dziennikarzami.

– Też ta kampania wyborcza pokazała, że młodzi ludzie naprawdę mieli dosyć POPiS-u. […] Oni jakby nie żyli tą polityką, która jest znana dla polityków starszej daty. Oni patrzyli na to tu i teraz i nie chcieli tego i też pokazali tę czerwoną kartkę – kontynuowała.