– Wszyscy pamiętamy kobietę, która miała odwagę mówić wtedy, kiedy niektórzy radzili jej, żeby milczała, Annę Walentynowicz. Wszyscy pamiętamy chłopaka, który przeskoczył płot stoczni i podłożył iskrę pod rewolucję nie tylko w Polsce, ale w całej Europie, wszyscy pamiętamy Lecha Wałęsę. Pamiętamy stoczniowców, którzy powiedzieli „dość strachu, dość kłamstwa, dość pogardy”, którzy powiedzieli jasno, że musimy być razem – powiedział Rafał Trzaskowski w Gdańsku.

– Dzisiaj znowu przyszedł ten czas, kiedy musimy powiedzieć „dość” pogardzie, „dość” kłamstwu. Dzisiaj musimy być razem. I dzisiaj znowu musimy się policzyć i chcę to jasno powiedzieć, nie po to, żeby dzielić, ale po to, żeby Polska znowu mogła być wolna odważna i solidarna – kontynuował.