Jeżeli będziemy podzieleni, jeżeli będziemy skłóceni, jeżeli będziemy mieli prezydenta, który idzie tylko po to, żeby się awanturować, kłócić i doprowadzić rząd do upadku, bo po to idzie mój konkurent do władzy i właśnie dlatego dzisiaj musimy być bezpieczni, mieć prezydenta, który potrafi i rozmawiać z Amerykanami i wzmacniać nasze bezpieczeństwo w UE, po to żebyśmy byli bezpieczni, ale również po to, żeby zrealizować marzenia i aspiracje nas wszystkich – stwierdził Rafał Trzaskowski w Zgierzu.