– Mój konkurent pokazał [podczas rozmowy z Mentzenem], że on podpisuje wszystko w ciemno, nie czytając tego, co podpisuje, a ja wam jedno mogę obiecać, że ja na pewno będę czytał najpierw, a potem ew. podpisywał i że będę konsultował wszystkie decyzje właśnie z wami – powiedział Rafał Trzaskowski w Kępnie.