– To była niezwykle ważna wizyta. Jesteśmy najbliższym partnerem Stanów Zjednoczonych w Europie. Nie ma drugiego ministra obrony na świecie, który tak często spotykałby się z sekretarzem obrony USA – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej po powrocie z USA.

– Trzy miesiące temu w MON w Warszawie Pete Hegseth był naszym gościem. Wczoraj wspólnie z ministrem Zalewskim i naszym zespołem widzieliśmy się w Pentagonie – dodał.