„Ja niczego nie podpiszę w ciemno”. Trzaskowski nawiązuje do rozmów z Mentzenem i postawy Nawrockiego
– Tak wiele osób do mnie podchodziło, pisało, choćby po rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. W tak wielu sprawach się różnimy, ale wszyscy przychodzili do mnie i mówili „wie pan co, ja pierwszy raz widziałem, żeby można było normalnie rozmawiać, nawet jeżeli w kilku sprawach tak diametralnie się politycy między sobą różnią” – powiedział Rafał Trzaskowski w Chrzanowie.
– Ale symbolem stało się co innego. Że mój konkurent przyszedł i podpisał absolutnie wszystko. Moim zdaniem nawet nie czytał, co podpisywał, dlatego, że zmieniał zdanie choćby a propos katastru i opodatkowywania mieszkań, bo chciał dokonać takiego zabiegu, żeby opodatkowywać wszystkie mieszkania ponad te, które ma. Ale ponieważ nie mógł się ich doliczyć, w związku z tym ściemniał – kontynuował.
– To wam ślubuję i to było właśnie widać w tych ostatnich dniach. Że ja niczego nie podpiszę w ciemno – mówił dalej.
Więcej z: Live

Hołownia: Sformułowania „zamach stanu” użyłem w „Gościu Wydarzeń”, nie w znaczeniu prawnym a politycznej diagnozy, opisu sytuacji w której dochodzi do poważnej destabilizacji

Morawiecki: Jeszcze w tym roku przekroczymy próg 60% długu finansów publicznych. Każdego dnia 2025 r. rząd Tuska zadłużał nas na ponad 661 mln.

„Ma nadzieję, że znowu uda się oszukać Polaków? A może liczy na naszą naiwność?”. Kaczyński komentuje wystąpienie Tuska
