– Głęboko wierzę, że na tej sali jest dzisiaj także co najmniej dwóch prezydentów. Ten obecny prezydent RP i ten przyszły, już w najbliższym czasie. Naszym gościom z USA nie trzeba tłumaczyć, co to znaczy zbliżająca się ku finałowi kampania prezydencka i co to znaczy, że kandydat tej opcji konserwatywnej, patriotycznej jest w sposób brutalny, okrutny, wręcz bandycki niejednokrotnie atakowany wieloma piętrowymi pomówieniami – stwierdził prezydent Andrzej Duda podczas CPAC 2025 Poland.

– To niestety dzieje się także w Polsce, ale wierzę w to głęboko, że mimo tego wszystkiego, co się dzieje, że Polacy się na to nie zgadzają, na takie traktowanie, zachowanie, taki bezmiar kłamstwa w mediach zaowocuje w czasie zbliżających się wyborów prezydenckich, w których Polacy wybiorą wolność, uczciwość, a nie cynizm i draństwo – mówił dalej.