– Ohydne praktyki, jakie były stosowane wobec mnie przez niektóre media w Polsce, sugerowanie… Aż trudno jest mi to wspominać, ale przypominam: w poprzedniej kampanii prezydenckiej były media, które miały czelność sugerować, że ja miałem jakieś – takie były sugestie wynikające z pierwszej strony tych gazet – że byłem związany z jakimiś praktykami pedofilskimi. Co było oczywistą potwarzą, obrazą i po prostu czymś zupełnie ohydnym – powiedział prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej przed wylotem do Berlina.

– To są bandyckie metody. Więc kiedy premier Tusk wczoraj mówił o bandytach, to chyba wiedział, o kim mówi. Chyba już miał wtedy świadomość tego i wiedział, o kim mówi – stwierdził.