– Jesteśmy za Polską bezpieczną i to nas łączy także z tymi, którzy może dzisiaj są nieświadomi i poszli na marsz Donalda Tuska i są całkiem niedaleko. Oni też chcą, żeby Polska była bezpieczna, żeby bezpieczne były ich żony, dzieci, ich wnukowie – powiedział Karol Nawrocki w trakcie „Marszu za Polską”.

– Oni słuchają mistrzów kłamstwa, fałszy i propagandy i są nieświadomi tego, że też są za Polską bezpieczną. A Polska bezpieczna to Polska z silnym prezydentem na trudne czasy, który mówi: „za mną”, „ze mną”, a nie z prezydentem, który wysyła wszystkich naprzód, a sam przygląda się plecom – mówił dalej.