– Ja tak nie mówię, ja kiedy jest obietnica, która wiem, że nie może być spełniona, chociaż ludzie bardzo by chcieli, to uczciwie mówię: na ten moment to jest trudno. W taki sposób się włączyłam w dyskusję o czterodniowym tygodniu pracy – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w Polsat News, pytana o słowa posła PO „cóż szkodzi obiecać”.

– No właśnie szkodzi. Szkodzi, dlatego, że […] po pierwsze to jest nieprawda […] a po drugie następuje przecież rozczarowanie – kontyuowała, dopytywana, cóż szkodzi obiecać.