– W II turze są trzy opcje: głosować na Trzaskowskiego, głosować na Nawrockiego i nie iść – powiedział Grzegorz Sroczyński w „Popołudniowej rozmowie” RMF FM.

– Albo iść i oddać nieważny głos, czyli cztery – zauważyła Paulina Matysiak.

– Rzeczywiście. Którą opcję wybiera Paulina Matysiak? – spytał prowadzący.

– Ja pewnie podejmę decyzję w przyszłym tygodniu. Mówię zupełnie serio. Na pewno pójdę na wybory i zagłosuję w II turze. Teraz, w tym momencie przyglądam się, co zrobią kandydaci: co zrobi Karol Nawrocki, co zrobi Rafał Trzaskowski… – mówiła posłanka Razem.

– Czyli dopuszcza pani głosowanie na Nawrockiego? – dopytał dziennikarz.

– Tak. Dopuszczam każdą z tych opcji, które były wymienione, poza opcją niepójścia na wybory. […] To jest naprawdę duży, można powiedzieć, sprawdzian dla tych kandydatów – co oni zrobią, co też może położą na stole, z jakimi propozycjami wyjdą do tych wyborców, którzy po prostu mają lewicowe potrzeby – kontynuowała Matysiak.