Nie mam swojego szefa partyjnego. Nazywam się Nawrocki, Karol Nawrocki. I wszystkie decyzje, które będę podejmował, będę podejmował w imieniu Polek i Polaków. Nie mam, tak jak ma Rafał Trzaskowski, politycznej dyscypliny, politycznych briefów i zobowiązań wobec swojego szefa, który chce domknąć monopol władzy – stwierdził Karol Nawrocki w trakcie wieczoru wyborczego.