– Mamy do czynienia też od wczoraj z wynikającą z paniki ogromną kontrakcją, akcją dezinformacyjną, która ma tworzyć chaos, która ma sprawić, że wszyscy są zamieszani albo wszyscy są ofiarami, mówię o aktywności NASK, mówię o aktywności sztabu Rafała Trzaskowskiego, którzy od wczoraj nas zapewniają, że właśnie złożyli zawiadomienia do właściwych organów – powiedział Radosław Fogiel na konferencji prasowej.

– My o tej sprawie mówimy od długich tygodni. Publikowane były raporty. I nagle dwa dni temu interesuje się tym NASK, dwa dni temu interesuje się sztab Rafała Trzaskowskiego. Myślę, że uprawniona jest hipoteza, że właśnie dwa dni temu zaczęły pomiędzy zainteresowanymi krążyć pytania, które piszący artykuł redaktorzy Słowik i Jadczak wysłali, zobaczyli, że mleko się rozlało i panicznie zaczęli udawać, że nie mają z tym nic wspólnego – kontynuował.