Zandberg: 18 maja można wysłać rządzącym sygnał – chcemy zmiany, a nie tylko zamiany na stołkach
– Obiecywaliśmy ludziom, że skończy się traktowanie majątku publicznego tak jakby był nagrodą, którą przejmuje partia, która wygrywa i potem obsadza go tysiącami aparatczyków. To się miało skończyć, to się nie skończyło. […] Obiecywaliśmy ludziom, że skończą się coraz długie kolejki do lekarzy. Tymczasem te kolejki nie tylko się nie skracają, ale się wydłużają. I to nie jest przypadek ani dziedzictwo PiS-u, tylko to konsekwencja decyzji nowego rządu – powiedział Adrian Zandberg w „Rozmowie o 7:00” RMF24.
– Pamiętam, co obiecywałem ludziom: szacunek dla praw człowieka, że będą zmiany, jeżeli chodzi o prawa kobiet. Wszyscy widzimy, jak jest. Ten rząd po prostu nie zrealizował tych obietnic – kontynuował.
– 18 maja to jest ten dzień, żeby wysłać rządzącym partiom jasny i czytelny sygnał, że nie jesteśmy z tego zadowoleni. Że chcieliśmy zmiany i nadal chcemy zmiany, a nie tylko zamiany na stołkach – wskazał.
Więcej z: Live
Wipler: Nie pozwolimy by Trzaskowski został prezydentem

„Próba wygrania wyborów metodami przestępczymi nie przejdzie”. Wipler uderza w Trzaskowskiego
