„To, że Rosjanie będą ingerować w naszą kampanię, było od początku oczywiste”. Trzaskowski o komunikacie NASK
– Nie mam żadnej konkretnej wiedzy. Natomiast to, że Rosjanie będą ingerować w naszą kampanię, to było od samego początku oczywiste – powiedział Rafał Trzaskowski w rozmowie z Piotrem Witwickim „Gościu Wydarzeń” Polsat News.
Kandydat był pytany o dzisiejszy komunikat NASK dotyczący „możliwej próby ingerencji w kampanię wyborczą” oraz „reklam politycznych na platformie Facebook, które mogą być finansowane z zagranicy”.
– Zresztą widać było, jak rosyjska propaganda się uaktywniła w momencie, kiedy premier Tusk, kanclerz Niemiec, prezydent Francji i premier Wielkiej Brytanii byli w Kijowie. Rosyjska propaganda wtedy działała na 200% i na pewno będzie działać również w wyborach prezydenckich w Polsce – mówił dalej.
– Jeżeli pyta pan o rosyjską propagandę, to wydaje mi się, że przynajmniej w tej jednej sprawie wszyscy kandydaci w wyborach prezydenckich w Polsce powinni mówić jednym głosem. Nie ma zgody na rosyjską propagandę, powinnismy robić absolutnie wszystko, żeby z nią walczyć – wskazał.
Więcej z: Live

Zandberg: Trzaskowski i Nawrocki weszli w licytację z Mentzenem, kto szybciej zwinie polskie państwo
Zandberg: Ważnych zadań nie załatwią za polityków biznesmeni, korporacje, ani UE
