– To jest moja kampania i ja biorę za nią pełną odpowiedzialność. Ja nie mam takiego poczucia, że potrzebuję się wspierać kimkolwiek z zewnątrz. Wystarczy wsparcie Polek i Polaków, o nie zabiegam – powiedział Rafał Trzaskowski w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– Ja nie mam żadnego problemu, żeby się z kimś spotkać. Natomiast w kampanii wyborczej wyglądałoby to jak szukanie poparcia, a ja potrzebuję wsparcia Polek i Polaków, a nie zagranicznych polityków – stwierdził.

– Czy chciałbym się spotkać i porozmawiać z Barackiem Obamą? Oczywiście, bo to bardzo ciekawa osoba. Natomiast nie w formie wsparcia 3 dni przed I turą wyborów – zaznaczył.