– Jeżeli chodzi o skrócenie czasu [pracy], świat się kompletnie zmienia, jeżeli chodzi o nowe technologie – powiedział Rafał Trzaskowski podczas debaty TVP, Polsatu i TVN, pytany przez Magdalenę Biejat „kiedy wreszcie będzie nas stać, kiedy będzie czas, żebyśmy byli europejskim państwem dobrobytu” w kontekście m.in. skrócenia czasu pracy.

– Ja mam nadzieję, że już wkrótce rzeczywiście Polki i Polacy będą mogli pracować mniej, a nie więcej i że również wsłuchamy się w głos młodego pokolenia, które jasno nam mówi, że chciałoby mieć więcej czasu dla swoich przyjaciół, dla swojej rodziny, że nie chce pracować tak, jak te pokolenia takie jak nasze, jak pokolenie naszych ojców, dziadków, którzy pracowali non stop – kontynuował.

– Zobaczymy, czy na to nas będzie stać, być może tak, jeżeli chodzi o tego typu rozwiązania, ja jestem gotów do rozmowy również z lewicą, natomiast oczywiście, że najważniejsza w tych sprawach jest odpowiedzialność. Ale ja się na takie rozmowy nigdy nie zamknę – mówił dalej kandydat KO.

– Tak możemy rozmawiać w nieskończoność, a tymczasem litości. Polska jest 21. gospodarką świata i czas najwyższy, żeby po latach transformacji mogli z jej owoców korzystać ci ludzie, którzy ciężko na ten dobrobyt zapracowali. I naprawdę nie ma powodu, żebyśmy dalej czekali w nieskończoność na krótszy czas pracy, na sprawną ochronę zdrowia, na dostęp do mieszkań, bo jak będziemy tak tylko rozmawiać, to będziemy czekać następne 30 lat – odpowiedziała kandydatka Nowej Lewicy.