– To, co ważne, nasza gotowość i determinacja, potwierdzili to wszyscy uczestnicy tego spotkania i przed chwilą w naszej rozmowie telefonicznej także prezydent Trump, że jeśli ta propozycja, ta wielkoduszna i wyjątkowa propozycja bezwarunkowego przerwania ognia i natychmiastowego przystąpienia do rozmów pokojowych będzie odrzucona, jeśli z drugiej strony będzie tylko fałszywa gra, to jesteśmy gotowi do wzmocnienia sankcji i do dalszego jednoczenia się całego Zachodu wokół Ukrainy w jej walce o niepodległość – powiedział premier Donald Tusk na konferencji prasowej po spotkaniu w Kijowie.

– Jestem przekonany, że nikt rozsądny nie jest w stanie, nie może zlekceważyć naszego głosu. A jeśli zlekceważy, to będzie tego gorzko żałował. Jesteśmy dzisiaj ostrożnymi optymistami, ale dzięki waszej pracy i dzięki waszej determinacji ten optymizm ma swoje uzasadnienie – kontynuował.