– Ja ze swojej perspektywy powiem, że na pewno nie oddam głosu na Rafała Trzaskowskiego w II turze. To jest sprawa pewna. Nie wiem, co zrobię w II turze – czy zagłosuję na Karola Nawrockiego, czy zostanę w domu – powiedziała Ewa Zajączkowska-Hernik w „Graffiti” Polsat News.

– Te ataki ze strony PiS-u w stronę Konfederacji w momencie, kiedy Sławomir Mentzen tylko i wyłącznie powiedział prawdę, że Karol Nawrocki nie musiał skłamać ws. ilości posiadanych mieszkań, też powodują, że ten stary dobry PiS wychodzi na jaw i pokazuje swoją prawdziwą twarz: że jednak po prawej stronie, według PiS, nic nie może wyrosnąć – mówiła dalej.

– Taka postawa niestety mnie, jako potencjalnego wyborcę w II turze, odrzuca – wskazała.