Tusk: Mówimy „Narodowy Dzień Zwycięstwa”, ale wszyscy wiemy, że w polskich ustach to słowo „zwycięstwo” ma gorzki smak
– Mówimy „Narodowy Dzień Zwycięstwa”, ale przecież wszyscy dobrze wiemy, wszyscy znamy naszą historię, wszyscy pamiętamy dramat II wojny światowej i wiemy, że w naszych polskich ustach to słowo „zwycięstwo” z roku 1945 ma gorzki smak – powiedział premier Donald Tusk podczas apelu z okazji Narodowego Dnia Zwycięstwa.
– Że tak naprawdę, kiedy widzę, wizytując inne państwa europejskie w tych ostatnich dniach taką szczerą radość z tego, że mogą świętować naprawdę dzień wyzwolenia, dzień zakończenia tej tragedii II wojny światowej, to myślę sobie, że my, tu, w Polsce, mamy zupełnie inny stosunek do tego. Że mamy wciąż tę traumę wrześniowej klęski i tego jakże niejednoznacznego zwycięstwa sprzed 80 lat – kontynuował.
Więcej z: Live

„Musimy mieć coraz więcej polskich żołnierzy”. Nawrocki o 300 tys., a nawet pół milionowej armii

„Polskie bezpieczeństwo tego dzisiaj wymaga”. Nawrocki: To się musi stać jak najszybciej

Nawrocki: Rosja nie jest niepokonywalna
