– Przespał pan marszałek Hołownia, on zajmował się sejmflixem przez tak długi czas, a teraz widzę działa bardzo dynamicznie w czasie kampanii wyborczej, nie świadczy to dobrze o pracy polskiego Sejmu, ale jeśli panowie chcą posłuchać moich wyjaśnień […] to myślę, że nie będzie z tym większego problemu – powiedział Karol Nawrocki w rozmowie na kanale Rymanowski Live na YouTube, pytany, czy przyjdzie na posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości, podczas którego ma złożyć wyjaśnienia ws. zakupu mieszkania.

– Ja mam konkretne plany na piątek i na czwartek, mam konkretne zobowiązania, więc jakby jest to próba zachwianiem moim kalendarzem, nie każe mi pan redaktor teraz podejmować decyzji [ws. obecności na posiedzeniu] – kontynuował, dopytywany, czy przyjdzie.

– Mówię o tej sprawie w sposób otwarty, nie mam nic przeciwko temu, abym rozmawiał z posłami na ten temat, nie ma tu najmniejszego problemu, ale widzimy, że kampania wyborcza przysłania marszałkowi polskiego Sejmu poczucie obowiązku wobec tego Sejmu. Jest to rzecz kampanijna – mówił dalej.