– Jestem tutaj z wami z flagą bardzo ważną, flagą, która mi towarzyszy już od jakiegoś czasu […] to jest flaga, przypomnę, z wczorajszej debaty, to jest flaga, z którą Karol Nawrocki bardzo dumnie wkroczył na debatę w Końskich, natomiast jak zgasły wszystkie światła, jak skończyła się debata, to ją po prostu porzucił, zostawił ją na swojej mównicy i wyszedł – powiedział Rafał Trzaskowski w Toruniu.

– Biało-czerwonej nigdy się nie porzuca i dlatego ja tę flagę przejąłem i dlatego będzie mi towarzyszyć przynajmniej do 2 maja, kiedy jest Dzień Flagi – kontynuował.