Nawrocki: Rolą przyszłego prezydenta nie jest komentowanie sondaży. Zostawiam to dziennikarzom
– Ja konsekwentnie nie komentuję sondaży. Ani nie komentowałem ich w czasie lutowej operacji sondażowej […]. Myślę, że wszystkie sondażownie mają dzisiaj wielki problem po tym, co zrobiły w lutym tego roku, czyli starając się przekonać opinię publiczną, że jest inaczej, niż było w rzeczywistości – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej na przekopie Mierzei Wiślanej.
– Zostawiam komentowanie sondaży publicystom, dziennikarzom. To nie jest moja rola jako przyszłego prezydenta państwa polskiego, aby komentować sondaże. Czuję duże poparcie od Polek i Polaków, gdziekolwiek jestem, spotykam się z wielką życzliwością – stwierdził.
– Jestem bardzo spokojny o swój wynik, ale wymaga on ciężkiej pracy. A jak się ciężko pracuje, to nie ma czasu na komentowanie sondaży – dodał.
Więcej z: Live

„Będę to powtarzał codziennie”. Szefernaker o zwycięstwie Nawrockiego

Duda rozmawiał z Trumpem. Wśród tematów wygrana Nawrockiego i „gwarancja ciągłości polityki”
