– Panowie bierzecie z kontekstu sprawę związaną ze szczytem waszyngtońskim, gdzie pan prezydent Duda się wyrywał, aby mówić już wtedy o 3% [PKB na obronność]. Co do zasady oczywiście miał rację, natomiast to Stany Zjednoczone prosiły jego i mnie, aby o 3% wtedy nie mówić, bo chciały, żeby szczyt był sukcesem, tzn. żeby pokazać, że nareszcie większość państw wypełniła wymóg 2% – powiedział Radosław Sikorski w Sejmie, odpowiadając na pytania zadane po wygłoszeniu exposé.

– Jak już wypełnimy 2%, podwyższymy poprzeczkę, ale po kolei i taka nadgorliwość pana prezydenta jest zbędna – kontynuował.