– Nie boi się pan, że jak ta kampania potrwa jeszcze miesiąc, a tyle zostało do wyborów, to już z koalicji nie będzie co zbierać? – spytał Bogdan Rymanowski w „Gościu Radia ZET”.

– Myślę, że nie. Mamy pełną świadomość jako koalicja 15 października. Notabene wczoraj posiedzenie rządu i do tego ustosunkował się również pan premier. Powiedział, żeby pamiętać o tym, że jesteśmy koalicją, koalicja trwa i trwa mać i żeby się nie zagalopować nigdy wśród tych 3 kandydatów koalicji, żeby się tak pokłócić, że później będzie ciężko robić pewne rzeczy wspólnie – odparł Marcin Kulasek.

– Czyli to był taki przekaz premiera na posiedzeniu rządu: „opamiętajcie się, nie nawalajcie się”? – dopytywał prowadzący.

– Nie, absolutnie nie w tym kontekście. W kontekście takim, żeby się nie zagalopować. Kampania rządzi się swoimi prawami, oczywiście jak najbardziej, […] jest trzech kandydatów z obozu koalicji rządowej, ale na końcu, jak wszyscy wiemy, pewnie druga tura i wtedy trzeba głosować na wspólnego, demokratycznego kandydata – mówił dalej minister nauki.