– Ja rozumiem zdenerwowanie pana marszałka, bo to jest przecież kampania, więc te emocje się udzielają, ale jak spojrzymy na fakty, to nie ma podstaw do oburzenia ze strony pana marszałka. Sam proponował debatę 1 na 1 panu Mentzenowi i co, marszałek by oczekiwał, że TVP nie będzie transmitowała tej debaty? – powiedział Jan Grabiec w Radiu Zet, pytany o słowa Szymona Hołowni o tym, że tego, co zrobiła TVP, nie było nawet za rządów PiS-u.

– Więc jak marszałek Hołownia organizuje debatę 1 na 1, to jest okej i telewizja ma transmitować, a jak Rafał Trzaskowski odpowiedział na zaproszenie pana Nawrockiego i mówi: tak, stanę do debaty, to już ma nie transmitować? Tu jest dużo hipokryzji w tym wszystkim, jeszcze więcej emocji – kontynuował.