– Myślę, że w tej debacie najistotniejsza była ta różnica traktowania przez Rafała Trzaskowskiego koalicjantów, a tego, jak koalicjanci traktowali Rafała Trzaskowskiego. Ja, szczerze mówiąc, powiem to jako wyborca, bo też jestem wyborcą, jako wyborca, który trzymał kciuki w 2023 roku za to, żeby Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz, i Lewica przekroczyły próg. W mojej rodzinie się nawet podzieli, głosując taktycznie – powiedział Sławomir Nitras w rozmowie z Dominiką Wielowieyską w Poranku TOK FM.

– Jako wyborca oczekuję pewnej wyrozumiałości, życzliwości, powiedziałbym nawet pewnej przyjaźni. Traktowania przyjaźnie partnerów, pamiętając, że na końcu odpowiadamy za rząd – stwierdził.