– Na całym świecie debaty prezydenckie mają to do siebie, że sztuką jest w nich nie wygrać, tylko nie przegrać. Na tym polega debata w pierwszej kolejności. A w Końskich ewidentnie, zarówno w pierwszej – bo go nie było – jak i w drugiej – bo został zaatakowany nie tylko przez Karola Nawrockiego skutecznie, ale i przez innych konkurentów – ewidentnie przegrał Rafał Trzaskowski, także całym zamieszaniem – powiedział Przemysław Czarnek w rozmowie z Beatą Lubecką w „Gościu Radia ZET”.