– Czy nie jest panu wstyd, że zawiódł pan wyborców, obiecywał pan bycie trzecią drogą, miał pan powstrzymywać zarówno jedną jak i drugą stronę przed tymi szaleństwami, niestety pan te szaleństwa legitymizuje – powiedział Sławomir Mentzen podczas debaty w TV Republika.
– Gdyby nie pan, to nie byłoby nielegalnego przejęcia TVP, nie byłoby nielegalnego przejęcia Prokuratury Krajowej, nie byłoby nieuznawania wyroków Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego. Jest pan członkiem tej koalicji, gwarantem jej dalszego istnienia, a próbuje się pan w tym momencie od niej dystansować – kontynuował.
– Nie będzie się pan w stanie od niej dystansować, to jest pan, podpisując tę umowę koalicyjną, pan jest koalicjantem Tuska i proszę tego dłużej przed Polakami nie ukrywać – mówił dalej kandydat Konfederacji, podchodząc do stolika Hołowni i przyczepiając do niego zdjęcie, na którym widać uścisk dłoni między kandydatem Trzeciej Drogi a premierem Tuskiem.
– Pomyślałem, że pewnie pan będzie próbował jakąś tę swoją nieudolność i recytowanie formułek przykryć jakimiś gadżetami, więc ja mam tu taką torbę specjalną na gadżety od kontrkandydatów – powiedział Hołownia, chowając zdjęcie do torby.
– Ja się tym od pana różnię, że ja mam odwagę wziąć odpowiedzialność i zawalczyć o coś, co jest dla ludzi ważne. A wy jesteście tchórzami zwykłymi, którym wygodnie jest brać pieniądze od państwa, choć moglibyście dołączyć do ekipy, która chce coś w państwie zmienić – kontynuował.
– Ja mam odwagę walczyć o rzeczy, które są dla mnie ważne, a pan jest tchórzem, który ucieka na hulajnodze przed debatą ze mną od kilku tygodni – mówił dalej.