– Nasz jedyny warunek jest taki, żeby dopuścić wszystkie stacje, szczególnie tę stację, którą w tej chwili Polacy wybierają, ma najwyższą oglądalność – powiedział Patryk Jaki w „Graffiti” Polsat News.

– Ale czy jeśli nie będzie dopuszczona do tej debaty TV Republika i wPolsce24, to Karol Nawrocki na nią nie przyjdzie? – spytał Marcin Fijołek.

– Nie znam jeszcze odpowiedzi na to pytanie, bo wiele będzie zależało od szczegółów. […] Ale na pewno będziemy do końca walczyli o to, aby jednak ta debata była na równych zasadach, to znaczy żeby były różne telewizje, różni prowadzący, żeby wszyscy widzowie byli szanowani – odparł europoseł PiS.

– A może jest tak, że nawet jeśli warunki gry wam nie odpowiadają, […] to może Karol Nawrocki powinien przyjść i po prostu powiedzieć to do tych kamer, które będą, w tych warunkach gry, które się będą odbywały? – dopytywał prowadzący.

My będziemy dzisiaj cały dzień rozmawiali o tym… – powiedział Jaki.

– Pan jest, rozumiem, za taką strategią? – spytał dziennikarz, na co polityk PiS odparł: – Ja mam swój pogląd w tej sprawie, ale nie będę go ujawniał. Dlatego, że ja mam swój specyficzny charakter… Ja powiem tak: ja nie wiem, jaka będzie decyzja dzisiaj kandydatów, więc zobaczymy.