„Jeśli zostanę prezydentem, Polska nikogo nie będzie całować w tyłek ani w rękę”. Hołownia komentuje słowa Trumpa
– Proszę, żebyście państwo przyjęli pewną deklarację, którą chcę wygłosić jako kandydat na prezydenta, a która ma związek z ostatnimi wypowiedziami prezydenta Donalda Trumpa w czasie jego spotkania ze sponsorami jego kampanii wyborczej. Chcę państwa zapewnić, że jeżeli zostanę prezydentem RP, to Polska nikogo w tyłek nie będzie całować. Polska nikogo nie będzie całować również w rękę. Polska przed nikim nie będzie klękać. Polska do nikogo nie będzie się umizgiwać i Polska nikomu nie będzie mówić: „proszę pana, proszę pana, zawrzyjmy korzystną umowę” – powiedział Szymon Hołownia na konferencji prasowej w Opolu.
– Polska jest dumnym krajem dumnych ludzi. Polska jest lojalnym sojusznikiem, wywiązuje się ze swoich zobowiązań, udziela schronienia potrzebującym, bierze odpowiedzialność za bezpieczeństwo Europy i świata i nigdy nikogo nie będzie całować w rękę ani w inne części ciała – stwierdził.
Więcej z: Live
„Problem, który zatruwa debatę publiczną i jest źródłem przemocy” kontra „narzędzie do karania za krytykę lewackiej ideologii”. Wymiana ciosów Bodnar-Kaleta
Balcerowicz: Domański jest ministrem partyjnym
Balcerowicz: Żałosna wypowiedź ministra finansów
