– Dzisiaj kolejna faza i wielka inwestycja w bezpieczeństwo Polski. Bo obrona naszego nieba to nie jest tylko i wyłącznie sprawa honoru, choć to jest bardzo ważne dla nas, ale to jest sprawa egzystencjalnego bezpieczeństwa państwa polskiego. Wydatki na obronę powietrzną są największe […]. Dużo mniej kosztuje często atak w wykonaniu przeciwników, niż obrona własnej przestrzeni powietrznej – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w Sochaczewie.

– Inwestycja na poziomie ok. 2 miliardów dolarów, bo na tyle opiewa to porozumienie, które przed chwilą zostało podpisane. To jest dostarczanie sprzętu, zabezpieczenia logistycznego do dobrze funkcjonujących baterii Patriot, do całego systemu i całego programu Wisła. Ważnym elementem tej umowy są trenażery, które pozwolą naszym żołnierzom […] trenować się w pozorowanych atakach, w odpowiedzi na te pozorowane ataki – kontynuował.

– Te inwestycje są po to, żeby zachować pokój […]. Po to, żeby odstraszyć każdego przeciwnika, żeby nigdy Polski nie opłacało się zaatakować – mówił dalej.