– Polacy przyzwyczaili się do tego, że ich prezydent pełni rolę reprezentacyjną: pilnuje tego żyrandola, wręcza jakieś ordery, urządza przyjęcia. Natomiast ja widzę dla siebie zupełnie inną wizję tej prezydentury – powiedział Sławomir Mentzen w Kanale Zero.

Chciałbym, żeby to była aktywna i niezależna prezydentura. Przez Rady Gabinetowe zamierzam wpływać dosyć mocno na prace rządu, na proces legislacyjny. Więc to byłaby zupełnie inna prezydentura, niż ta, do której przyzwyczaili się Polacy – wskazał.