– Bardzo mnie dziwi ta sytuacja. Wymaga absolutnie na poziomie koalicji wyjaśnienia, bo to nie jest bunt przeciwko składce zdrowotnej, przeciwko Polsce 2050 – to jest bunt przeciwko projektowi, który jednomyślnie został przyjęty przez rząd – powiedziała Paulina Hennig-Kloska w rozmowie z Beatą Lubecką w „Gościu Radia ZET”.

– Bo generalnie Lewica na poziomie rządu nie wnosiła uwag do tego projektu. Musiałabym spojrzeć w protokole, ale na moje zdanie nikt nie wnosił zdania odrębnego, bo ten projekt został tak skonstruowany, żeby być skierowanym przede wszystkim do małych, polskich, krajowych przedsiębiorców, tych MŚP. Były uzupełnione z tego tytułu też środki budżetowe do NFZ-tu – mówiła dalej.