Ten występ był potrzebny do tego, aby poprowadzić dalej prace badawcze, żeby powiedzieć, że taka książka jest, czekać na to, jaka będzie recepcja tej książki. A Tadeusz Batyr, który tam występuje, nie mógł powołać się na innego naukowca, bo był jeden w Polsce, który zajmował się tymi tematami, więc wszystko jest w porządku. Uspokajam państwa i zachęcam do czytania tej książki, ona jest naprawdę ciekawa – stwierdził Karol Nawrocki w TV Republika.