– Niestety tutaj mamy [do czynienia] naprawdę z rażącym naruszeniem zasad gospodarności […] pierwszy przykład z brzegu to jest zakup żywności dla ludności ukraińskiej, gdzie dostawca odsprzedał właśnie agencji tę żywność za kwotę o 200% drożej, niż to miało miejsce, gdy on dokonał zakupu – powiedział Marian Banaś w Radiu Plus, pytany o kontrolę w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

– To jest absolutna niegospodarność […] drugi z kolei przykład to jest zakup ciężarówek od wskazanego przez jednego z przełożonych zarządu agencji sąsiada, gdzie później wynajęto z powrotem te ciężarówki tej osobie, która po prostu dostarczała te towary na Ukrainę, mając do dyspozycji własnych kierowców, własne zaplecze – kontynuował.

– Tutaj akurat też nasi kontrolerzy już pracują nad materiałem i w najbliższym czasie te zawiadomienia zostaną złożone do prokuratury – mówił dalej.